Witam na moim Blogu . Tutaj będę wrzucać opowiadania z udziałem zespołu "One Direction" . Proszę zostaw komentarz !:)

poniedziałek, 16 stycznia 2012

Rozdział 10


Puk puk .
Podniosłam głowę i powoli otworzyłam oczy , w drzwiach zobaczyłam mamę.
-Ty jeszcze nie gotowa ? -zapytała mama
- Co ?! Zaspałam ?! - powiedziałam i szybko zerwałam się na równe nogi , poszłam szykować się do szkoły. Jeszcze tylko tydzień nauki i święta. Wypiłam w pośpiechy jogurt owocowy i poszłam umyć zęby .Ubrałam się w długie czarne lekko poszarpane rurki , białą bluzkę a na to bejsbolówkę i do tego czarne conversy.
- Już jestem gotowa !-krzyknęłam schodząc na dół po schodach .
- Dobrze już idę skarbie - powiedziała mama
Ubrałam kurtkę założyłam torbę i poszłam w kierunku auta.
-W trampkach na śnieg ? -powiedziała mama
-Taak , przecież jadę samochodem nie przemokną mi – uśmiechnęłam się wchodząc do auta.
Do szkoły przyjechałam 10 minut przed rozpoczęciem zajęć .Przed szkołą czekała na mnie zmarznięta Carolyn.
-Zima w trampkach ?- spojrzała na mnie krzywo Caro.
-jej nie przemo… a jednak przemknęły .- odpowiedziałam
- spokojnie w szafce mam zapasowe buty , nie conversy ale vansy .A teraz chodźmy do środka bo mi zimno . Weszłyśmy do szkoły poszłyśmy do szafek ściągnęłam kurtkę i ubrałam buty od Carolun. Zadzwonił dzwonek i razem z Caro i innymi znajomymi poszliśmy na fizykę . Dostałam 5 ze sprawdzianu , ze szczęścia zrobiłam zdjęcie telefonem i wstawiłam na twittera z podpisem „moja pierwsza 5 z fizyki” .Kiedy lekcja się skończyła poszłyśmy poszukać chłopaków.
- Tam są – powiedziała Caro wskazując palcem na nich , szybko podeszłyśmy do chłopaków.
- Cześć wam – powiedziałam z Carolyn chórkiem i przytuliłyśmy się z wszystkimi.
-vas happening – krzyknął Lou
- Hahaha , skarbie ty mój opanuj się troszkę – powiedział Harry łapiąc Louisa za policzki.
- Posłuchajcie wszyscy –wtrącił Lou
- Tak słuchamy – powiedział Zayn
-Za tydzień są moje urodziny, zapraszam was wszystkich , będzie dużo fajnych ludzi muzyki i oczywiście dużo marchewek – powiedział śmiejąc się .
- oo imprezka się szykuje – powiedział zadowolony Naill.
- tak Naill ,ale tym razem pohamujesz swój głód i zostawisz coś innym. –powiedział loczek.
- Harry  , nie tego nie mogę zrobić , to jak odebranie dziecku cukierka bardzo okrutne – powiedział Naill udając obrażonego.
- dobra farbowany blondynie będziesz mógł jeść tyle ile chcesz .- wtrącił .
- ej mówiłeś , że nie będziesz tak na mnie mówił – powiedział Naill i tak chłopcy zaczęli kłótnie na żarty.
- Chłopcy to wy dalej się kłóćcie a my z Olą pójdziemy na w-f. Nawet cie odpowiedzieli bo byli zajęci kłótnią. Poszłyśmy do szatni przeprałyśmy się w strój sportowy . Dzisiaj w-f miałyśmy z chłopakami , bo nasz nauczyciel był chory . Razem z dziewczynami weszłyśmy na sale byli tam chłopacy z naszej klasy i z klasy starszej . W niewielkiej grupce stał Naill , Zayn i Liam .
-Co wy tu robicie –spytał zdziwiony Zayn.
- nauczyciel jest chory – odparła Carolyn .
- o to przy okazji nauczycie się grać w siate – powiedział Naill , a ja go lekko walnęłam w ramię .
- gramy – krzyknął wuefista .
Podzieliliśmy się na 4 drużyny w tym dwie damskie i 2 męskie . Byłam w drużynie z Caro i innymi koleżankami z klasy , które dobrze grały w siatkówkę . Najpierw zagrałyśmy przeciw chłopakom z naszej klasy , gra była emocjonująca początkowo przegrywałyśmy , ale potem nadrobiłyśmy straty i wygrałyśmy . Zostałyśmy na boisku i przeciw nam grali między innymi Naill , Liam i Zayn . Tym razem nie miałyśmy szczęścia i przegrałyśmy mecz , gdy tylko skończyła się lekcja poszłam do szatni  odświeżyłam się , przebrałam się , związałam włosy w wysoki kucyk i wyszłam.
-Liam !- zawołałam idącego korytarzem chłopaka .
-słucham Cię ? –odpowiedział .
- macie dzisiaj czas , to znaczy ty Naill ,Liam ,Harry i Louis ?
- ee oni raczej tak , ale ja dzisiaj mam randkę- uśmiechnął się szeroko.
- zapomniałam , a wgl jak ona się nazywa ? –spytałam z ciekawości .
-Daniell Peazer , jest tancerką i poznałem ją w X Factor , ona jest cudowna. – rozmarzył się Liam mówiąc o niej.
-spokojnie Romeo , życzę udanej randki – powiedziałam uśmiechając się.
-tak dzięki , a i jeszcze zapytam się chłopaków co dzisiaj robią .-odpowiedział.
-dzięki , na razie .
-cześć .
Gdy tylko skończyły się lekcje z Carolyn poszłyśmy do niej , po drodze weszłyśmy do sklepu i kupiłyśmy po drożdżówce dla siebie . Dostałam sms .
*nie mamy żadnych planów na wieczór to co robimy ?* napisał Louis
*może kino ?*odpisałam
* ja z chłopakami jesteśmy za to do ..?*
*…18 , spotkamy się pod kinem.*
U Carolyn odrobiłyśmy zadnie z hiszpańskiego ,matematyki i angielskiego .Zjadłyśmy drożdżówki popijając ciepłym mlekiem i zaczęłyśmy oglądać telewizję .
- Carolyn ? Co jest między tobą a Zaynem , widziałam jak dzisiaj na Ciebie patrzył. –spytałam
Carolyn zrobiła się czerwona , ale odpowiedziała –kręcimy ze sobą i on mi się naprawdę , ale to naprawdę podoba.
- To cudownie , bylibyście świetną parą – zaczęłam mówić ciesząc się nowiną.
- Ja chciałabym z nim być , ale Niewinem czy dla niego to tylko przelotny romans.
-Caro ,jestem pewna że tego chce , mówię Ci do dwóch tygodni będziecie razem.
-Dzięki , że tak sądzisz , a teraz oglądajmy TV. –Odpowiedziała waląc mnie lekko z poduszki.
Oglądałyśmy powtórki ekipy z New Jearsy i dokańczałyśmy picie mleka. Dochodziła 16 więc zaczęłam się zbierać do domu.

***
Wziąłem prysznic umyłem włosy i ubrałem się w jeansowe rurki , koszule w ciemną kratkę na to zarzuciłem kurtkę i włożyłem buty z Nike . Następnie umyłem włosy i dokładnie je ułożyłem.
- ooooooo jest nasz kochaś – powiedzieli chłopcy gdy wyszedłem z mojego pokoju. Uśmiechnąłem się do chłopaków i pobiegłem nalać sobie wody mineralnej do szklanki.
- Wy przypadkiem nie powinniście już iść? – zapytałem
- Nie  jeszcze mamy godzinkę tak jak ty .-Odpowiedział mi Naill.
- Zależy Ci na Danielle ?- zapytał Zayn.
- Oczywiście ona jest dla mnie bardzo ważna.
- pamiętaj nie zrób z siebie idioty – powiedział Harry .
- hahaha , bardzo śmieszne – odparłem.
Dochodziła 18 razem z chłopakami wyszedłem i udałem się pod hotel w którym nocuje Daniell, a reszta poszli w stronę kina. Gdy byłem już blisko hotelu ogarnął mnie wielki stres , bo co jeśli powiem lub zrobię coś głupiego .  Byłem już pod hotelem i czekałem na Daniell , po chwili wyszła z pomieszcznia ubrana w spodnie z materiału , kremowy płaszczyk i botki.
- Cześć , pięknie wyglądasz –zacząłem
- dziękuję ty również – odpowiedziała i przytuliła mnie na przywitanie.
- Gdzie zamierzasz mnie zabrać ? – spytała przy tym słodko się uśmiechając.
- Romantyczny spacer po plaży i niespodzianka – uśmiechnąłem się.
- Uwielbiam niespodzianki- odparła.
Ruszyliśmy w stronę plaży rozmawiając o dosłownie wszystkim .Nie stresowałem ani nie krępowałem się ,przy niej byłem otwarty .Dochodząc do plaży kupiłem czerwoną różę i dałem ją Daniell . Pocałowała mnie w policzek , po czym przytuliła się do mnie. Plaża była pusta , a fale delikatne .Spacer trwał około 30 minut i poszliśmy  w stronę niespodzianki . Weszliśmy do wielkiego budynku wjechaliśmy na ostanie piętro czyli dach , zasłoniłem jej oczy i prowadziłem ją do celu .
- Możesz otworzyć oczy – szepnąłem jej do ucha. Zrobiła to co powiedziałem i na moment zaniemówiła .
- Liam – powiedziała – tu jest pięknie.
Mówiąc pięknie miała na myśli cudowny widok na Londyn , stojący stolik z dwoma krzesłami i otaczające nas róże. Na stole i krzesłach były płatki kwiatów . Odsunąłem jej krzesło ona usiadła i zrobiłem to samo. Rozmawialiśmy , śmialiśmy się i jedliśmy pyszne spaghetti zrobione przez moich kucharzy , czyli Harrego i Louisa . Po skończeniu posiłku podeszliśmy do balustrady i oglądaliśmy piękny widok , mocno ją przytuliłem do siebie i powiedziałem.
-Nawet nie wiesz jak bardzo się cieszę ,że jesteś tu ze mną.
Ona odpowiedziała – Za to ty nie wiesz jak bardzo się cieszę , że mnie tu zabrałeś . Słysząc te słowa jedną ręką delikatnie chwyciłem jej podbródek , a drugą objąłem ją w talii delikatnie i pocałowałem w usta , ona to odwzajemniła i zaczęliśmy się namiętnie całować.

***
Od ponad godziny oglądaliśmy film „ Żona na niby” siedzieliśmy o ostatnim rzędzie w kolejności od lewej Caro , Zayn ,Harry , Ja , Louis i Naill.
- ten film jest świetny – powiedział Lou.
- Tak najlepsza komedia jaką dotąd widziałam – przyznałam mu.
- Macie jeszcze pop corn ?-zapytał się Naill.
- Jasne , weź cały bo mi już nie dobrze – odpowiedziałam i podałam mu kubełek z pop cornem.
Wprawdzie nie było tego tam dużo , ale wszystko co jest związane z jedzeniem cieszyło Nailla . Film się skończył i całą grupką poszliśmy na shaki ,  usiedliśmy w kącie i po chwili przy nas znalazła się nie duża grupa fanek . Chłopcy rozdawali autografy i robili sobie zdjęcia z fankami przez około 20 minut.
- Ciekawe jak tam Liam na randce ? – powiedział Lou.
- nie dzwoni to chyba jest dobrze   - powiedział Zayn .
- Masz rację dowiemy się wszystkiego jutro . –Powiedział Lou.
Wypiliśmy po dwa shaki i powoli wracaliśmy do domu . Najpierw odprowadziliśmy Carolyn , która przytuliła się z każdym , a Zayna pocałowała w policzek szepcząc mu później coś do ucha , następnie chłopcy odprowadzili mnie i każdy poszedł w swoją stronę .
-Cześć – powiedziałam wchodząc do domu.
-Cześć – odpowiedzieli mi rodzice .
-Dobrze się bawiłaś – spytała się tylko mama
- Tak była fajnie .
Ściągnęłam płaszczyk i udałam się do pokoju , poszłam się umyć i położyłam się spać.

_______________
Nareszcie dodałam kolejny rozdział , przepraszam , że tak długo czekaliście , ale mam sporo nauki . Dziękuję bardzo za komentarza i proszę dawajcie je dalej .:)

17 komentarzy:

  1. hey poznałam niedawno ten zespół i sa nawet nawet chociaz to nie moj gust muzyczny ale są spoczi .Zaczynam obserwować twój blog i zapraszam do mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. ekstra rozdział troche za mało harrego ole i tak spk.

    OdpowiedzUsuń
  3. suppppperr <3 ale daj trochę miłości

    OdpowiedzUsuń
  4. eii. prooosze . niech Ola ( pozdro dla mojej imienniczki :D ) będzie z Niallem ^^ ; )) . tak to spooko ; d .

    OdpowiedzUsuń
  5. Blog jest suuupcio! Ale dodałabym trochę romansu Oli z Louisem... takiego nawet przelotnego. Ale blog jest the best!! :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiem Ci , że też o tym myślałam i już nawet wiem jak to się zacznie :)

      Usuń
  6. Blog jest the best!!! Z oczekiwaniem czekałam na kolejny rozdział. Na 11 i kolejne też czekam :D

    OdpowiedzUsuń
  7. `.Twój blog jest super <3 możesz dać więcej miłości Harrego i Oli , oraz Carolyn i Zayna :*

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny blog ;>
    Zapraszam do mnie na blog :
    http://must-be-my-perfume.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. `. Niee błagam .! Niech Ola zostanie z Harrym .! proszeee .!!! :***

    OdpowiedzUsuń
  10. Genialny blog ! ; )

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie dawno natrafiłam na twój blog i jestem pod wrażeniem. Bardzo mi się podoba i z chęcią będę czytała dalej :) . Mam prośbę mogła byś mnie informować o nowych rozdziałach ? Z góry dzięki ;) . Wredota ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. kocham <3, kocham <3, kocham <3,kocham <3, kocham <3, kocham <3,kocham <3, kocham <3, kocham <3,kocham <3, kocham <3, kocham <3,kocham <3, kocham <3, kocham <3,kocham <3, kocham <3, kocham <3,kocham <3, kocham <3, kocham <3,kocham <3, kocham <3, kocham <3,kocham <3, kkocham <3, kocham <3, kocham <3,kocham <3, kocham <3,kocham <3, kocham <3, kocham <3,
    to <3

    OdpowiedzUsuń
  13. Kurde lubię twoje opowiadania ale denerwuje mnie to że piszesz NAILL zamiast NIALL :/

    OdpowiedzUsuń