- Teraz to na pewno
się spóźnimy - powiedziała załamana Carolyn
- Wyluzuj , i tak
nauczyciel zawsze się spóźnia .
Do klasy weszłyśmy
równo z nauczycielem co oznaczało , że nie spóźniłyśmy sie . Szybko zajełyśmy
swoje miejsca , nauczyciel rozdał nam sprawdziany i cała klasa zaczęła pisać .
Moim zdaniem 45 minut to zamało żeby to wszystko napisać jeszcze większości
zadań nie rozumiałam , ale nie dziwię się bo dzień wcześniej nawet nie
otworzyłam książek .
No nie pomyślałam
teraz mamy zastępstwo z kolesiem , który nie trawi mnie , a ja jego lepiej będę
siedzieć cicho jak też powiedziałam tak też zrobiłam , całą lekcję
przesiedziałam cicho w koncie , nawet nie zauważył , że jestem obecna .
Na szczęście lekcja
się skończyła i zadowolona wyszłam z klasy .
- Idziemy na stołówkę
? -spytałam Carolyn
- Jasne , strasznie
zgłodniałam - powiedziałam i poszłyśmy
Na jadalni masa ludzi
, wszyscy przepychali się w kolejce , żeby jak najszybciej wziąć jedzenie i
usiąść na miejscu które lubił . Do wyboru miałam zupę pomidorową , albo spagetti
, wybrałam oczywiście spagettii które uwielbiałam , idąc do stolika zapatrzyłam
się i w padłam na Harrego brudząc go całym jedzeń , nie był on pośmiewiskiem
lecz raczej ja , bez zastanowienia się zaczęłam go przepraszać .
- Strasznie Cię
przepraszam , nie wiem jak to się stało , wyczyszczę Ci to ubranie - mówiłam
jakbym była napędzana na jakieś baterie
- Nic się niestało
naprawdę - z uśmiechem popatrzał się mi prosto w oczy .
Harry , pomyślałam ,
poczułam , że na całej twarzy robię się czerwona i szybko wybiegłam ze stołówki
zostawiając go tam samego .Carolyn bez zastanowienia ruszyła za mną .
- O mój bosh .. -
zaczęła mówić - to było jak z jakiegoś filmu tylko ty musiałaś uciec .
- Widzisz moją twarz
? Cała jest czerwona , zawstydziłam się przy nim . - Uśmiechnęłam się niewinnie
- Zaraz będzie już
okey , i co jakie ma oczy - pyta
- mmmmm , piękne
zielone i tajemnicze
- Ty szczęściaro -
szturchnęła mnie lekko
- Postaram się przez
resztę dnia go unikać , żeby nie powtórzyła się sytuacja .
- Głupia , ale jak
wolisz .
Jak na razie idzie mi
świetnie , Harrego ani śladu idąc do łazienki ktoś złapał mnie za rękę , nie do
wiary to był ten uroczy loczek .
- Czemu uciekłaś ?
Czy coś nie tak - zapytał troskliwie
- Nie czemu pytasz ?
- Bo tak nagle
wybiegłaś chyba był tego powód .
eeeeeeeee – nie
wiedziałam co powiedzieć . Spojrzałam w jego zielone oczy i poczułam jak motyle
opanowały mój brzuch . To było cudowne uczucie , jednak nie trwało zbyt długo ,
bo do naszego towarzystwa dołączyła reszta chłopaków .
- Co tam słychać
gołąbeczki ? - spytał Liam
- Przestań -
powiedział Harry
- Bardzo dobrze , że
wyrzuciłaś swój obiad na jego bluzę , bo ona jest beznadziejna - zaśmiał się
Zayn
- Mnie się tam podoba
- uśmiechnęłam się pokazując moje zęby
- Dziękuję -
powiedział do mnie Harry
- Drobiazg
Widząc która jest
godzina zakończyłam rozmowę z chłopakami i pobiegłam na autobus .
- Świetnie –
powiedziałam pod nosem
- Autobus uciekł ? –
zapytał mnie loczek
- Niestety , to przez
Ciebie – lekko go popchnęłam
- Wybacz , za to
odprowadzę Cię do domu – powiedział i pociągnął mnie za rękę
Ten jego uśmiech , te
jego spojrzenie i te włosy , jestem w niebie , chciałabym ,żeby droga przez
którą idziemy nie miała końca , ale niestety mój dom się zbliżał .
- To tu dzięki za
wszystko – uśmiechnęłam się
- Proszę – powiedział
i odwrócił się na pięcie .
- Czekaj ! –Zawołałam
go a on się odwrócił – może wejdziesz ? –zaproponowałam
- Chętnie – z
uśmiechem na twarzy poszliśmy do mojego domu .
zajebiste *.*!
OdpowiedzUsuńSuper...
OdpowiedzUsuńahh. te marzenia ♥ .
OdpowiedzUsuńno, ale niestety tylko marzenia. ale kto wie, kto wie :D marzenia czasami się spełniają. haha
OdpowiedzUsuńhi, jestem właśnie w liverpoolu i około 3 km ode mnie grają właśnie 1D! tylko że nie wiedziałam że oni bd grać jak ja bd w anglii a bilety sie skończyły 6 mies temu, kobieto pisz tak dalej a pogrążysz mnie totalnie w marzeniach!
OdpowiedzUsuńOpowiadanie super...podziwiam...bardzo mi się podoba ;]
OdpowiedzUsuńTrochę wyobraźni nikomu nie zaszkodzi...xD
;>
Jejku ty piszesz ZAJEBIŚCIE.Piszesz realistycznie zajebiście lubię takie opowiadania.;)POZDRO
OdpowiedzUsuńsuuuper :) świetnie piszesz :)
OdpowiedzUsuń