- Wszystkiego najlepszego - powiedział Harry wręczając prezent przyjaciółce . Podziękowała i wszyscy opuścili dom , zostałam tylko ja i Harry stanął na przeciw mnie a w ręku trzymał moje ulubione czekoladki i czerwoną różę . Na jego widok łzy same zaczęły spływać mi po policzku .
- Skarbie tak bardzo Cię przepraszam - powiedział niewinnie.
- Nie mów na mnie skarbie - odpowiedziałam mu sucho - Skrzywdziłeś mnie ..
- Wiem i bardzo tego żałuję obiecuję że nigdy już tego nie zrobię tylko mi wybacz .. - powiedział smutny.
- A pamiętasz jak na twoich urodzinach obiecałeś mi że będziesz najlepszym chłopakiem jakiego mogłabym sobie wymarzyć ? - Mówiłam przez łzy .
- Pamiętam - powiedział patrząc się w podłogę .
- Wierzyłam Ci aż do dziś - mówiłam płacząc .
- Ola jestem największym idiotą na świecie , żałuję tego co zrobiłem . Proszę Cię niech będzie tak jak kiedyś . - Mówił z szklanymi oczami.
- Wierzę Ci że tego żałujesz ,wiele facetów mnie zraniło , ale ty najbardziej wiesz dlaczego ? Bo innych nie kochałam tak jak Ciebie . -Powiedziałam i zaczęłam cicho popłakiwać .
- Proszę Ola - mówił - zaufaj mi
- Nie Harry napewno nie teraz może kiedy się to zmieni , ale na pewno nie w tej chwili , a teraz zejdź mi z oczu . - Powiedziałam szeptem on wyszedł a ja zaczęłam płakać . Znalazłam klucze od domu Caro ,zamknęłam je na dwa spusty i poszłam przy samochodzie stał loczek stałam na tyle blisko że słyszałam co móił .
- Przepraszam Carolyn ale nie będę z wami świętował - powiedział
-Ale jak to - powiedziała smutna Caro .
- Nie dam rady przepraszam - powiedział i odszedł . Podeszłam do samochodu otworzyłam usta ale nie zdążyłam nic powiedzieć bo wyprzedziła mnie Carolyn .
- Co ty też nie masz ochoty na świętowanie mich urodzin ? - Zapytała wkurzona a ja popatrzałam na nią przepraszającym wzrokiem .
- Dobra idź sobie , do dupy takie urodziny - powiedziała , wyszła z auta i pobiegła do domu . Wiedziałam że ją zawiodłam myślałam że dam radę pojechać do klubu i dobrze się bawić ale w rzeczywistości było inaczej . Odwróciłam się na pięcie i poszłam w stronę swojego domu .
- Co tak szybko ? - Zapytała zdziwiona mama
- Nie pojechałam z nimi - odparłam smutna i zaczęłam cicho płakać
- Córciu powiedz co się stało - nalegała mama . Zgodziłam się taty jeszcze nie było więc poszłam do salonu usiadłam na kanapie i czekałam aż mam przyjdzie i przyniesie mi gorącą czekoladę . Po kilku minutach zjawiła się w salonie podała mi kubek i usiadła obok mnie . Opowiedziałam jej wszystko co się dziś zdarzyło , nic nie powiedziała tylko mocno mnie przytuliła rozkleiłam się znowu . Siedziałam w objęciach mamy i słuchałam jak mi mówiła , że jeszcze nie raz przeżyję taką zdradę aż w końcu znajdę tego jedynego , ale co jeśli Harry jest tym jedynym ? Nie na pewno nie. Poszłam do swojego pokoju odpaliłam laptopa i weszłam na twittera napisałam : *jeszcze nigdy nie czułam się tak źle , moje serce okropnie boli :(* po chwili zobaczyłam tweeta Harrego *nawet nie wiesz jak bardzo Cię kocham i żałuję , przepraszam :(*
Gdy to zobaczyłam zaczęłam ponownie płakać , kiedy to się skończy ? Jedno jest pewne będę płakała tak przez co najmniej tydzień .
*Harry*
Do domu dotarłem po jakiś 20 minutach , jak zwykle w domu nie było mamy ani ojczyma . Zamknąłem drzwi na klucz i poszedłem do siebie chwilę siedziałem w ciszy myśląc co się dziś stało , gdyby tylko mógł w jakiś sposób cofnąć czas . Włączyłem laptopa i ujrzałem tweeta Oli , musiałem coś zrobić i napisałem *nawet nie wiesz jak bardzo Cię kocham i żałuję , przepraszam :(* Liczyłem że mi odpisze ale nic takiego nie zrobiła . Postanowiłem więc napisać do niej sms .* Kocham Cię jak nikogo dotąd * czekałem na odpowiedź ale bez skutku . Przybity zeszedłem na dół zrobiłem sobie płatki z zimnym mlekiem , kanapkę z serem i szynką , do tego wyjąłem z szafki dwie tabliczki czekolady mlecznej . Zawsze kiedy czegoś żałuję albo jest mi smutno jem jak Niall. Pochłąnołem wszystko co sobie przygotowałem i napiłem się jeszcze soku pomarańczowego .Była godzina 21 usłyszałem pukanie do drzwi , szybko zerwąłem się na równe nogi i powędrowałem do wejścia . Z nadzieją na zobaczenie Oli otworzyłem drzwi i zamurowało mnie przede mną stała mama Oli , wpuściłem ją do środka i zrobiłem herbaty .
- To co panią do mnie sprowadza - próbowałem mówić to z uśmiechem
- Nie udawaj że nie wiesz - powiedziała a ja momentalnie posmutniałem.
- Co kol wiek chce mi pani powiedzieć musi pani zrozumieć że bardzo tego żałuję Ola jest najważniejszą osobą w moim życiu ..
- Ale jednak ją zraniłeś - powiedziała
- Niestety , bardzo ją kocham i nie wiem dlaczego to zrobiłem , naprawdę nie wiem . A czy Ola powiedziała pani co zrobiłem ? -Zapytałem speszony
- Tak , powiedziała mi wszystko - odpowiedziała
- Co mam zrobić żeby mi wybaczyła ? -Zapytałem
- Harry ja właśnie w tej sprawie . Widzę w jakim stanie jest Ola i kiedy ona cierpi ja też cierpię . - mówiła - Ona bardzo Cię kocha , naprawdę.
- Ja ją również , ale ona nawet nie chce ze mną porozmawiać - powiedziałem załamany .
- To walcz o nią walcz - powiedziała , podziękowała za herbatę i wyszła .
Udałem się na górę , wziąłem zimny prysznic i położyłem się do łóżka . Przed snem obmyślałem plan przeprosin Oli i po chwili zasnąłem .
___________________________________
Przepraszam wszystkich , ale ten rozdział jest do dupy i krótki -,-
Nie wyszedł tak jak chciałam , ale czekam na wasze komentarze .
Buziaki Xxx
- Skarbie tak bardzo Cię przepraszam - powiedział niewinnie.
- Nie mów na mnie skarbie - odpowiedziałam mu sucho - Skrzywdziłeś mnie ..
- Wiem i bardzo tego żałuję obiecuję że nigdy już tego nie zrobię tylko mi wybacz .. - powiedział smutny.
- A pamiętasz jak na twoich urodzinach obiecałeś mi że będziesz najlepszym chłopakiem jakiego mogłabym sobie wymarzyć ? - Mówiłam przez łzy .
- Pamiętam - powiedział patrząc się w podłogę .
- Wierzyłam Ci aż do dziś - mówiłam płacząc .
- Ola jestem największym idiotą na świecie , żałuję tego co zrobiłem . Proszę Cię niech będzie tak jak kiedyś . - Mówił z szklanymi oczami.
- Wierzę Ci że tego żałujesz ,wiele facetów mnie zraniło , ale ty najbardziej wiesz dlaczego ? Bo innych nie kochałam tak jak Ciebie . -Powiedziałam i zaczęłam cicho popłakiwać .
- Proszę Ola - mówił - zaufaj mi
- Nie Harry napewno nie teraz może kiedy się to zmieni , ale na pewno nie w tej chwili , a teraz zejdź mi z oczu . - Powiedziałam szeptem on wyszedł a ja zaczęłam płakać . Znalazłam klucze od domu Caro ,zamknęłam je na dwa spusty i poszłam przy samochodzie stał loczek stałam na tyle blisko że słyszałam co móił .
- Przepraszam Carolyn ale nie będę z wami świętował - powiedział
-Ale jak to - powiedziała smutna Caro .
- Nie dam rady przepraszam - powiedział i odszedł . Podeszłam do samochodu otworzyłam usta ale nie zdążyłam nic powiedzieć bo wyprzedziła mnie Carolyn .
- Co ty też nie masz ochoty na świętowanie mich urodzin ? - Zapytała wkurzona a ja popatrzałam na nią przepraszającym wzrokiem .
- Dobra idź sobie , do dupy takie urodziny - powiedziała , wyszła z auta i pobiegła do domu . Wiedziałam że ją zawiodłam myślałam że dam radę pojechać do klubu i dobrze się bawić ale w rzeczywistości było inaczej . Odwróciłam się na pięcie i poszłam w stronę swojego domu .
- Co tak szybko ? - Zapytała zdziwiona mama
- Nie pojechałam z nimi - odparłam smutna i zaczęłam cicho płakać
- Córciu powiedz co się stało - nalegała mama . Zgodziłam się taty jeszcze nie było więc poszłam do salonu usiadłam na kanapie i czekałam aż mam przyjdzie i przyniesie mi gorącą czekoladę . Po kilku minutach zjawiła się w salonie podała mi kubek i usiadła obok mnie . Opowiedziałam jej wszystko co się dziś zdarzyło , nic nie powiedziała tylko mocno mnie przytuliła rozkleiłam się znowu . Siedziałam w objęciach mamy i słuchałam jak mi mówiła , że jeszcze nie raz przeżyję taką zdradę aż w końcu znajdę tego jedynego , ale co jeśli Harry jest tym jedynym ? Nie na pewno nie. Poszłam do swojego pokoju odpaliłam laptopa i weszłam na twittera napisałam : *jeszcze nigdy nie czułam się tak źle , moje serce okropnie boli :(* po chwili zobaczyłam tweeta Harrego *nawet nie wiesz jak bardzo Cię kocham i żałuję , przepraszam :(*
Gdy to zobaczyłam zaczęłam ponownie płakać , kiedy to się skończy ? Jedno jest pewne będę płakała tak przez co najmniej tydzień .
*Harry*
Do domu dotarłem po jakiś 20 minutach , jak zwykle w domu nie było mamy ani ojczyma . Zamknąłem drzwi na klucz i poszedłem do siebie chwilę siedziałem w ciszy myśląc co się dziś stało , gdyby tylko mógł w jakiś sposób cofnąć czas . Włączyłem laptopa i ujrzałem tweeta Oli , musiałem coś zrobić i napisałem *nawet nie wiesz jak bardzo Cię kocham i żałuję , przepraszam :(* Liczyłem że mi odpisze ale nic takiego nie zrobiła . Postanowiłem więc napisać do niej sms .* Kocham Cię jak nikogo dotąd * czekałem na odpowiedź ale bez skutku . Przybity zeszedłem na dół zrobiłem sobie płatki z zimnym mlekiem , kanapkę z serem i szynką , do tego wyjąłem z szafki dwie tabliczki czekolady mlecznej . Zawsze kiedy czegoś żałuję albo jest mi smutno jem jak Niall. Pochłąnołem wszystko co sobie przygotowałem i napiłem się jeszcze soku pomarańczowego .Była godzina 21 usłyszałem pukanie do drzwi , szybko zerwąłem się na równe nogi i powędrowałem do wejścia . Z nadzieją na zobaczenie Oli otworzyłem drzwi i zamurowało mnie przede mną stała mama Oli , wpuściłem ją do środka i zrobiłem herbaty .
- To co panią do mnie sprowadza - próbowałem mówić to z uśmiechem
- Nie udawaj że nie wiesz - powiedziała a ja momentalnie posmutniałem.
- Co kol wiek chce mi pani powiedzieć musi pani zrozumieć że bardzo tego żałuję Ola jest najważniejszą osobą w moim życiu ..
- Ale jednak ją zraniłeś - powiedziała
- Niestety , bardzo ją kocham i nie wiem dlaczego to zrobiłem , naprawdę nie wiem . A czy Ola powiedziała pani co zrobiłem ? -Zapytałem speszony
- Tak , powiedziała mi wszystko - odpowiedziała
- Co mam zrobić żeby mi wybaczyła ? -Zapytałem
- Harry ja właśnie w tej sprawie . Widzę w jakim stanie jest Ola i kiedy ona cierpi ja też cierpię . - mówiła - Ona bardzo Cię kocha , naprawdę.
- Ja ją również , ale ona nawet nie chce ze mną porozmawiać - powiedziałem załamany .
- To walcz o nią walcz - powiedziała , podziękowała za herbatę i wyszła .
Udałem się na górę , wziąłem zimny prysznic i położyłem się do łóżka . Przed snem obmyślałem plan przeprosin Oli i po chwili zasnąłem .
___________________________________
Przepraszam wszystkich , ale ten rozdział jest do dupy i krótki -,-
Nie wyszedł tak jak chciałam , ale czekam na wasze komentarze .
Buziaki Xxx
Moim zadaniem rozdział jest bardzo dobry, bo opowiada o ich uczuciach. I już nie mogę się doczekać następnego ;*! genialnie piszesz ! ;p
OdpowiedzUsuńJest świetny i powinnaś być z niego zadowolona bardzo mi się podoba i czekam na następne rozdziały ^^
OdpowiedzUsuńświetny xD
OdpowiedzUsuńSuper , kiedy następny ? < 3 . ♥ Odwiedź moje .
OdpowiedzUsuńfajny rozdział, tylko szkoda, że taki krótki. dodaj szybko następny, bo jestem ciekawa co Harry wymyśli, może chłopaki mu pomogą ;d uwielbiam twoje opowiadanie ;*
OdpowiedzUsuńWcale, że nie. Bardzo fajny i z niecierpliwością czekam na rozwój dalszy wydarzeń. : )
OdpowiedzUsuńSuper rozdział! Biedny Harry. Szkoda, że tak wyszło... No dobra.. Ola też jest biedna... Nie wiem, co bym zrobiła na jej miejscu...
OdpowiedzUsuńPS. Zapraszam do mnie www.wakacyjne-love-story.blogspot.com
nie prawda jest świetny :)
OdpowiedzUsuńczekam na kolejny :)
ciekawe co wymyśli Harry, to zastanawiające :)
rozdział bardzo fajny!:d
OdpowiedzUsuńale prosze cie dodaj jutro już następny rozdział! ;d
bardzo fajnie piszesz;p
super.!! ciekawe czy mu wybaczy ..
OdpowiedzUsuńdobre jest!
OdpowiedzUsuńnie mogę się doczekać sposobu w jaki Harry przeprosi Olę :)
jest świetny ,kocahny i w ogole. ale prosze niech sie ni pogodzą . kochani. <3 poza tym mozesz mi odpisać keidy nastepny,?
OdpowiedzUsuńzapraszam jeszcze tutaj ;) http://loveumoree.wordpress.com/ <3
xxx
Dawaj szybko kolejny, migusiem, bo nie wytrzymam dłużej!
OdpowiedzUsuńte rozdziały są świetne, błagam dodaj kolejny bo nie mogę się już doczekać !
OdpowiedzUsuńpowodzenia :)
Super rozdział!!! :)
OdpowiedzUsuńkiedy następny ?
dawaj nastepny!!:D
OdpowiedzUsuńKocham czytać twojego bloga masz naprawde świetne pomysły ja czytając ten rozdział popłakałam się nie przestawaj pisać bo masz do tego wielki talent dziewczyno twoje opowiadania są prześwietne i nie mogę się doczakać co wymyślił Hazza
OdpowiedzUsuńfajne....ciekawe jak ją przeprosi :)
OdpowiedzUsuńFajnie! Ciekawe co Harry zaplanował dla Olia. Jestem ciekawa kolejnych rozdziałów !!! ;)))
OdpowiedzUsuńPRZY OKAZJI CHCĘ ZAPROSIĆ NA MOJEGO BLOGA TEŻ Z OPOWIADANIEM O ONE DIRECTION!!! :)))
www.onedirection9g.blog.pl
Cześć super opowiadanie naprawdę pisz następne czekam:** a i mam pytanko jak założyłaś blog bo ja nie dam rady prubowałam setki razy załamę się chyba powiedz jak to zrobiłaś pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńo kurcze bloga założyłam jakoś w listopadzie i nie za bardzo już pamiętam , ale ogarnięcie tej strony zajęło mi jakiś tydzień więc powodzenia na pewno uda Ci się go założyć :)
UsuńBoże jesteś genijalna. Czytają miałam świeczki w oczch.
OdpowiedzUsuńNormalnie szacun. Czekam na kolejne rozdziały :*
Dj spokoj jest super ,
OdpowiedzUsuńzycze mnostwo weny zebys szybko napisala nastepny < 33
kocham.! <3
OdpowiedzUsuńBlonynkaa13.. ;3
Cudny :D Bardzo fajny , tylko że krótki :(.Niemoge sie doczekać nowego . Mam nadzieje że sie pogodzą . Zycze WENY <3<3<3<3<3
OdpowiedzUsuńNaprawde dobry rozdział ! ;D Całe twoje opowiadanie jest strasznie wciągające. ;)
OdpowiedzUsuńA może tak Ola znowu z Niallem ? ;>
ciekawy rozdział ;)
OdpowiedzUsuńCiekawie co on tam wymyślił xD
Świeeetnie ;D Kurde wiem, że Hazza jest winny, ale jest mi go po prostu szkoda :((;*
OdpowiedzUsuńP.S - Zapraszam -->myheartisbreathingforyou.blogspot.com
No superowe sa twoje opowiadania pisz tak dalej i czekam na rozwinięcie akcji i na następny rozdział...
OdpowiedzUsuńDopiero zaczełam czytać twój blog , jest świetny , bardzo mnie wciągnął :)
OdpowiedzUsuńproszę o więcej;)
OdpowiedzUsuńGenialne są . chciałabym aby Ola była z Harrym . Proszę o więcej < 33
OdpowiedzUsuńten rozdział wcale nie jest do dupy . uwieerz . już po raz kolejny sie rozpłakałam czytając twoja opowieść . ;D jest świetna . <3
OdpowiedzUsuńistnieje coś takiego jak przecinek
OdpowiedzUsuńBISTY. Zapraszam do mnie http://turn--back--time.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńpopłakałam się :( jak On tak mógł...
OdpowiedzUsuńsuper piszesz, naprawdę masz talent :)